Szybka Radwańska
W II rundzie turnieju w Montrealu Agnieszka Radwańska wygrała 6:0, 6:3 z Vanią King. O ćwierćfinał zagra ze Swietłaną Kuzniecową. Łukasz Kubot już odpadł w Cincinnati.
Amerykanka King (79. WTA) to przykład tenisistki, z jaką Polka lubi grać najbardziej. Niewysoka, niezbyt mocna fizycznie, wytrwała w wymianach tylko wtedy, gdy rywalka gra równo. Wszystkie zalety rzemiosła Radwańskiej widać na takim tle doskonale.
Mecz, zgodnie z wynikiem, był krótki. Publiczność ożywiła się tylko wtedy, gdy Amerykanka przy 0:6, 0:2 wreszcie zdobyła gema i dzielnie walczyła w ostatnich minutach.
Łukasz Kubot grał w I rundzie w Cincinnati 58 minut. Powrót po kontuzji i miesięcznej przerwie był nieudany. Długi John Isner (19. ATP) wygrał 6:2, 6:3. Polak raz biegał do siatki, raz szukał punktów w dłuższych wymianach, ale brakowało mu pewności uderzeń i spokoju Isnera.
Kubot gra jeszcze w deblu z Oliverem Marachem, są parą nr 5. Pierwsi rywale to Hiszpanie Feliciano Lopez i Fernando Verdasco.