![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Być jak Kazimierz Deyna, czyli ucieczka z PRL-u
W malowniczej auli Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, pod okiem debiutującej w roli reżysera Anny Wieczur-Bluszcz, powstawały wczoraj zdjęcia do filmu ,,Być jak Kazimierz Deyna”.
Główny bohater Kazio, urodzony w PRL-u i dojrzewający w burzliwych czasach transformacji, właśnie rozpoczął nowy etap życia. Jako student... UW. – Nasz film to ciepła opowieść o dorastaniu. Pełna emocji, które jak w sporcie dają szansę na wspólne przeżycie – mówi reżyserka i współscenarzystka.
– W noweli Radka Paczochy ujęło nas, że z dystansem i humorem, często groteskowym, pokazuje 20 lat naszej historii z piłką nożną w tle. Przy okazji jest to opowieść o uczuciach, trudnej relacji ojca z synem, a także o pierwszych: wyborach, miłości, „razie” – dodaje Przemysław Bluszcz, filmowy ojciec.
Zdjęcia potrwają do października. Premiery można spodziewać się za rok.
