Nobel dla ojca in vitro
Nagroda przypadła Robertowi G. Edwardsowi za opracowanie metody pozaustrojowego zapłodnienia
Louise Brown, która jako pierwsza przyszła na świat z pomocą zapłodnienia in vitro, obchodziła w lipcu 32. urodziny. Ale dopiero w tym roku twórca tej metody został uhonorowany najważniejszą nagrodą, jaka może przypaść w udziale naukowcowi. Badania Roberta G. Edwardsa, emerytowanego profesora Uniwersytetu Cambridge, były „kamieniem milowym w rozwoju współczesnej medycyny – w swoim uzasadnieniu napisał Komitet Noblowski. – Umożliwiły leczenie niepłodności, stanu, który dotyka dużej części ludzkości, bo ponad 10 proc. wszystkich par na świecie”. Brytyjski naukowiec otrzyma 10 mln koron szwedzkich (około 1,5 mln dolarów).
Nie wiadomo jednak, czy 85-letni noblista pojawi się w grudniu na ceremonii wręczenia nagród. Ze względu na zły stan zdrowia nie udzielił wczoraj mediom żadnego komentarza. Informację o przyznaniu nagrody przekazała mu jego żona Ruth.
– Jesteśmy tym wyróżnieniem zachwyceni – powiedziała w imieniu rodziny.
Duma z tysiąca
Zadowolenia z werdyktu Komitetu Noblowskiego nie kryje wielu naukowców. – Bez Boba nie byłoby naszego towarzystwa – skomentował dr Luca Gianaroli, przewodniczący...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta