Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dopalacze schodzą do podziemia

05 października 2010 | Kraj | Grażyna Zawadka Wojciech Wybranowski
W marszu przeciw dopalaczom przeszło wczoraj  ul. Piotrkowską  w Łodzi  około  pół tysiąca  uczniów. Skandowali m.in. „Dopalacze  to mózgu wyżeracze”, „Chcemy żyć”
autor zdjęcia: Marian Zubrzycki
źródło: Fotorzepa
W marszu przeciw dopalaczom przeszło wczoraj ul. Piotrkowską w Łodzi około pół tysiąca uczniów. Skandowali m.in. „Dopalacze to mózgu wyżeracze”, „Chcemy żyć”

Mimo zamknięcia sklepów substancje odurzające wciąż można kupić – sprawdziła „Rz”

Weekendowa akcja policji i sanepidu utrudniła życie właścicielom sklepów z dopalaczami, ale ich nie wystraszyła na tyle, by zwinęli handel. „Rz” ustaliła, że większość dilerów stymulatorów nadal je sprzedaje, tyle że towar trafia bezpośrednio do odbiorców z pominięciem legalnych punktów dystrybucji.

– Jest towar dla stałych klientów, z dostawą do domu. Ale we wtorek, środę sytuacja się unormuje – mówi reporterowi „Rz”, który wcielił się w rolę klienta chcącego kupić „Wake Up” (ma działanie energetyzujące), jeden z handlujących dopalaczami.

„Dostarczę od razu”

Do wczorajszego popołudnia sanepid zamknął 979 punktów prowadzących handel dopalaczami. Właściciele kolejnych ok. 200 wkrótce mają dostać pisemne decyzje o zamknięciu.

Jednak nikt dzisiaj nie ma złudzeń: dopalaczowy biznes nie zniknie. Dystrybutorzy już myślą, jak obejść zakaz sprzedaży: jedni rozprowadzają towar poza oficjalnym obiegiem i ogłaszają się w Internecie, inni szukają możliwości przeniesienia sklepów online za granicę.

„Strona nieczynna do wyjaśnienia sytuacji. Sorry” – taka informacja...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8744

Spis treści
Zamów abonament