Rozjechali stragan
05 października 2010 | Życie Warszawy | koz
Pijani chuligani zdemolowali stragan z owocami i pobili kupca. Na osiedlowych uliczkach w Karczewie, nieopodal bazaru, czterech mężczyzn zabawiało się w kręcenie tzw. bączków w pożyczonej od koleżanki mazdzie.
Gdy jeden ze sprzedawców owoców zwrócił im uwagę, kierowca – 40-letni Artur S. – kilkakrotnie przejechał autem po jego straganie. Gdy kupcy chcieli zaalarmować policję, zostali brutalnie pobici. Wezwani przez przechodniów mundurowi zatrzymali czterech bandytów. Byli pijani.