Sabotaż czy efekt miłości
Pieniądze uzyskane w wyniku zmniejszenia składek do OFE rząd chce przeznaczyć na zasiłki na dzieci. To nie wymuszona pożyczka, lecz zwykła grabież
Wyobraźmy sobie taką sytuację. Pracodawca zawarł z załogą umowę. Zobowiązał się przekazywać do funduszu emerytalnego składkę w wysokości, powiedzmy, 7,3 proc. Przez 11 lat wywiązywał się z tego zobowiązania. Jednak w 12. roku zwołał załogę i oświadczył, że nie ma pieniędzy i do funduszu wysyłać będzie tylko 2,3-proc. składkę. Resztę skrupulatnie zapisze w kajeciku i odda, gdy pracownik będzie przechodzić na emeryturę.
Zrozumiałe, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta