Legia, czyli złe języki
Stefan Szczepłek
Po zatrudnieniu na Łazienkowskiej Romeo Jozaka wyraziłem głównie żal. Spowodowany on był odejściem Jacka Magiery i końcem przebudowy drużyny, dokonywanej przez oddanego jej młodego trenera. Nie było w tekście żadnych kategorycznych stwierdzeń, a korciło mnie, by napisać, że Jozak może w Warszawie nie przetrwać nawet roku. Uznałem, że nie powinno się skreślać człowieka, nim zaczął pracę, nawet jeśli intuicja i doświadczenie mówiły mi co innego.
Dariusz Mioduski przyznał, że zwolnienie Magiery było jedną z najbardziej przykrych decyzji w jego życiu, ale miał wizję wielkiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta