Można nie dać się przejąć
Bogdanka jest spółką niedowartościowaną – mówi Jacek Chwedoruk, dyrektor Rothschild Polska
Rz: Niedawno bank Rothschild doradzał zarządowi Bogdanki w obronie przed próbą wrogiego przejęcia przez New World Resources. Czy nie było po części tak, że NWR sam ułatwił panu pracę jako doradcy, oferując cenę poniżej oczekiwań akcjonariuszy?
Jacek Chwedoruk: Należy zakładać, że NWR zaoferował za akcje Bogdanki po 100,75 zł, ponieważ na tyle właśnie szacował ich wartość, i ten poziom trudno komentować. Mogę za to się odnieść do modelowego wręcz zachowania zarządu Bogdanki w tej sytuacji. Czytelne sygnały co do sytuacji i bieżąca komunikacja z akcjonariuszami sprawiły, że wycena akcji Lubelskiego Węgla na giełdzie w okresie wezwania ani razu nie spadła poniżej ceny proponowanej przez NWR.
Czy to Bogdanka zwróciła się do banku z prośbą o pomoc w sytuacji zagrożenia przejęciem, czy to Rothschild zaproponował spółce współpracę? Jaka jest praktyka w takich sytuacjach?
Bogdanka zgłosiła się z pytaniem do kilku instytucji finansowych, również do nas. W efekcie krótkich negocjacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta