Codzienny osobisty plebiscyt
Starania, aby przekonać Ślązaków, że nie są narodem, mimo iż do takiej przynależności etnicznej liczni z nich się przyznają, mogą być odebrane jako próba wykorzenienia narodowego – pisze publicysta
Kiedy po przegranej wojnie z Prusami Francja utraciła na rzecz jednoczących się Niemiec Alzację i Lotaryngię, pojawił się problem przynależności narodowej mieszkańców tych prowincji. Cesarstwo niemieckie prowadziło na ich terenie intensywną akcję germanizacyjną, jednak znaczna ich część utrzymywała nadal żywą więź z francuską kulturą i tradycją.
Wybór tożsamości
W 1882 r. wybitny francuski filozof i historyk Ernest Renan w wykładzie zatytułowanym „Czym jest naród?", polemizując z tezą, iż przynależność narodowa jest wyłącznie kategorią obiektywną, przedstawił i uzasadnił pogląd idący w przeciwnym kierunku. Naród, twierdził Ernest Renan, to wspólnota istniejąca dzięki subiektywnemu poczuciu utożsamiania się z nią przez tysiące i miliony poszczególnych jednostek. Przynależność narodowa, utrzymywał, to kwestia osobistego, codziennego plebiscytu. Opinię tę warto wziąć pod uwagę, gdy dyskutujemy o tym, czy istnieje lub istnieć może naród śląski lub śląska grupa etniczna.
W jednym z niedawnych wydań „Rzeczpospolitej" ukazał się apel...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta