Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie fałszować własnego hymnu

25 czerwca 2011 | Plus Minus | Barbara Hollender
autor zdjęcia: Rafał Guz
źródło: Fotorzepa

Chciałem móc kiedyś zaprosić na dobrą kolację tych, którzy przedtem zapraszali mnie – tłumaczy Jan A.P. Kaczmarek decyzję o pracy w Hollywood, która po latach przyniosła mu Oscara za muzykę filmową

– Co mam pod powiekami, kiedy zamykam oczy? Poranki w Koninie, gdy jako dziecko budziłem się, czując lekkość własnego oddechu, a świat pachniał, jak już nigdy potem. Albo słońce, w które wpatrywałem się długo,  tak długo, że wszystko niemal zaczynało wirować. I wielkie drzewo, na którym zawsze siedziały wrony.

Człowiek sukcesu. Kompozytor, autor muzyki do ponad 50 filmów, laureat prestiżowych nowojorskich nagród za muzykę teatralną i Oscara, którego przyniosła mu ścieżka dźwiękowa do „Marzyciela" Marca Forstera. Jan A. P. Kaczmarek od ponad 20 lat mieszka na stałe w Los Angeles. Pracuje po obu stronach oceanu, jest członkiem komitetu wykonawczego Amerykańskiej Akademii Filmowej, obywatelem świata. A jednocześnie zachował w sobie coś z tamtego chłopca, który wpatrywał się w słońce. Zero wyniosłości, żadnej wody sodowej w głowie ani póz.

I zero egoizmu. Dostał od życia bardzo dużo i dziś zwraca zaciągnięty dług.

Transatlantyk cumuje w Poznaniu

Coraz częściej przyjeżdża do Polski. – Ciągnie mnie tu – mówi.

– Nawet kiedy rzeczywistość nie wygląda najlepiej i politycy się tłuką... Dobrze się tu czuję, mam potrzebę przywiezienia do swojego kraju tego, czego nauczyłem się w świecie.

W 2005 roku z okazji 25-lecia „Solidarności" napisał kantatę o wolności. Rok później „Oratorium 1956"...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8962

Spis treści
Zamów abonament