Rodzina na swoim... zasiłku
Ponad 16 tysięcy złotych „na dobry początek” może dostać bezrobotny, który chce rozpocząć działalność gospodarczą. W Warszawie po taką pomoc zgłosiło się dotąd niespełna 0,2 proc. zarejestrowanych w stołecznym urzędzie pracy. Bardziej opłaca się zasiłek?
Przy dobrym skumulowaniu różnych form pomocy w Warszawie można pobierać nawet kilka tysięcy złotych miesięcznie – twierdzą specjaliści.
Państwo Gudowscy ze Śródmieścia mają czworo dzieci w wieku od dwóch do dziewięciu lat. Mieszkają w lokalu komunalnym, pracują na zmianę – co rok. Dzięki temu od kilku już lat pobierają zasiłek dla bezrobotnych, raz dostawała go żona, raz mąż. Dorabiają „na czarno" – on jako kierowca, ona sprzątaniem.
Oficjalnie dochód mają niski, niecałe 250 zł „na głowę". Za pralkę i lodówkę zapłaciła więc pomoc społeczna, dostają też 341 zł zasiłku rodzinnego i po 80 zł na dwoje najmłodszych dzieci. Starsze wkrótce otrzymają po 100 zł na wyprawkę szkolną. Dostają talony na obiady i kupno żywności. – We dwójkę na etatach mielibyśmy mniej – mówi pani Gudowska.
Jak miasto dba o najbiedniejszych? Przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta