Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Można wskazać winnych tragedii

30 lipca 2011 | Raport komisji Millera | Michał Majewski Paweł Reszka
Komisja  szefa MSWiA Jerzego Millera przedstawiła  w piątek odmienne ustalenia przyczyn katastrofy  od tych, które zaprezentował rosyjski MAK. Rosjanie nie odnotowali m.in. żadnych uchybień po stronie kontroli lotów
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Komisja szefa MSWiA Jerzego Millera przedstawiła w piątek odmienne ustalenia przyczyn katastrofy od tych, które zaprezentował rosyjski MAK. Rosjanie nie odnotowali m.in. żadnych uchybień po stronie kontroli lotów

Raport nie podaje nazwisk, ale opisuje bałagan w pułku, brak nadzoru, winy Rosjan i polskich polityków

Jerzy Miller mówił na konferencji, że polscy piloci nie byli samobójcami. Nie zamierzali lądować, tylko wykonywali próbne podejście. Co więcej, podejmowali trafne decyzje. Dlaczego więc samolot się rozbił?

Szef komisji technicznej MAK Aleksiej Morozow wydał oświadczenie, że polska wersja katastrofy pod Smoleńskiem w dużej mierze jest zbieżna z raportem Rosjan. Nie ma jednak racji, bo obie komisje wymieniają inną przyczynę tragicznego wypadku.

Spór z Rosjanami

Rosjanie uznali, że załoga przekroczyła minimalną wysokość 100 m, chcąc nawiązać kontakt wzrokowy z ziemią. Było to związane z obecnością gen. Andrzeja Błasika w kokpicie, co miało wywierać nacisk psychiczny na załogę. Ta chciała więc lądować za wszelką cenę.

Natomiast komisja Millera uważa, że piloci lądować nie zamierzali. Chcieli odejść na drugi krąg, tyle że decyzję podjęli za późno. A przy jej wykonaniu popełnili poważne błędy.

Kierowali się wskazaniami radiowysokościomierza, dlatego nie wiedzieli, że są w dolinie, a w pewnym momencie nawet pod poziomem pasa startowego. Załoga nie zareagowała też na komendę „Pull up" i najpewniej błędnie usiłowała odejść „w automacie" (system nie działał na lotnisku Siewiernyj).

Kto ma rację? Wydaje się, że komisja Millera jest bliższa prawdy. Rosjanie w ogóle nie wzięli pod uwagę faktu, że kapitan...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8992

Spis treści
Zamów abonament