Siemoniak w MON, Schetyna w górę
Dla polityków PO nominacja Tomasza Siemoniaka oznacza wzrost wpływów marszałka Sejmu
Wybór Tomasza Siemoniaka, który zastąpi Bogdana Klicha na stanowisku szefa MON, był ogromnym zaskoczeniem. O ile o możliwej dymisji Klicha po publikacji raportu komisji Jerzego Millera mówiło się od dawna, o tyle nazwisko dotychczasowego sekretarza stanu w MSWiA nie padało na żadnej giełdzie potencjalnych następców Klicha.
Z Tuskiem u powodzian
– Donald go wziął dlatego, że sprawdził się w MSWiA. Merytorycznie to bardzo poukładany człowiek – mówi „Rz" jeden z ministrów. Inny zauważa, że w ubiegłym roku Siemoniak nieustannie jeździł z premierem na tereny dotknięte powodzią.
– Spędzili tak wiele godzin. Przypuszczam, że miało to spory wpływ na to, iż Tusk zdecydował się postawić na niego – mówi jeden z urzędników MSWiA. – Na pewno zauważył, że Siemoniak jest spokojny, ale jeśli czegoś chce, potrafi to egzekwować z żelazną konsekwencją.
Jeden z wysoko postawionych polityków PO: – Ta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta