Podkarpacie zalane deszczem
W Rzeszowie i okolicach strażacy interweniowali w weekend ponad 150 razy. A prognozy nie są optymistyczne
– Jeżeli deszczowa pogoda będzie się utrzymywała, to będzie coraz gorzej – mówi Florian Pelczar z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Rzeszowie. Strażacy w samym mieście interweniowali ponad 40 razy. Głównie usuwali wodę z zalanych posesji oraz piwnic.
W całym województwie podkarpackim straż 150 razy podejmowała akcje. – Najczęściej interweniowaliśmy w powiatach przemyskim, leżajskim i tarnobrzeskim – mówił w sobotę kapitan Maciej Nowak z podkarpackiej straży pożarnej.
W niedzielę stan ostrzegawczy był przekroczony na sześciu rzekach. Natomiast pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje od soboty w powiecie przemyskim, w Krośnie, w gminie Zarszyn w powiecie sanockim oraz trzech dzielnicach Rzeszowa.
Prognozy pogody dla województwa podkarpackiego nie są optymistyczne. Padało przez weekend, a padać ma też dziś i we wtorek.
Zła sytuacja jest też na Lubelszczyźnie. W Biłgoraju zostało podtopionych około stu posesji. Z jednej z nich trzeba było ewakuować starszą kobietę.