Odebrała życie wnukom
Babcia zaprowadziła niepełnosprawne dzieci do lasu niedaleko domu i je zastrzeliła. Potem popełniła samobójstwo. – Co ją skłoniło do takiego kroku? – pytają mieszkańcy podwarszawskich Ząbek
Zanim 64-letnia Genowefa G. zabrała 2,5-roczną Justynkę i 9-letniego Kacpra do lasu położonego tuż przy osiedlu domków jednorodzinnych przy ul. Chełmońskiego w Ząbkach, napisała pożegnalny list. Kilkanaście minut po ich wyjściu, po znalezieniu listu, na ratunek dzieciom ruszył dziadek. Niestety, było za późno. Przy leśnej ścieżce znalazł ciała Justynki i Kacpra, obok nich leżała zakrwawiona babcia. Jeszcze żyła. Mężczyzna natychmiast zawiadomił policję, a ta pogotowie. Lekarz był pierwszy na miejscu zdarzenia.
– Stwierdził zgon dwojga dzieci – informuje Marek Niemirski ze stołecznego pogotowia. Kobieta została przewieziona do wojskowego szpitala przy ul. Szaserów. Zmarła jednak w izbie przyjęć....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta