Znaki zapytania po akcji mundurowych
Policjanci zaatakowali świadka czy to on był agresywny i groził im śmiercią? Taki twardy orzech do zgryzienia ma mieć prokuratura
Paweł Kozak-Raszkowski bawił się z żoną i znajomymi w Cudzie nad Wisłą. W pewnym momencie nad rzeką zrobiło się zamieszanie. Z wody wyciągany był mężczyzna, który twierdził, że wskoczył do niej, by ratować brata. Był w szoku. I od tego momentu wersje świadka i policji różnią się.
– Jeden z policjantów był agresywny wobec przemoczonego człowieka, chciał na siłę wepchnąć go do samochodu – opowiada Paweł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta