Proces Tymoszenko środkiem nacisku na Rosję
Przywódczyni opozycji pozostanie uwięziona mimo poręczeń i apeli o jej uwolnienie
Siedziby sądu w Kijowie, gdzie odbywa się proces Julii Tymoszenko, pilnowało wczoraj kilkuset milicjantów odgrodzonych metalowymi barierkami od niewiele większej liczby jej zwolenników.
Na początku rozprawy sędzia Rodion Kiriejew odrzucił wszystkie prośby o uwolnienie przywódczyni opozycji z aresztu Łukianiwka, gdzie przebywa ona od piątku. Poręczenie złożyli m.in. zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej patriarchatu kijowskiego Filaret oraz rzeczniczka praw człowieka Nina Karpaczowa. O uwolnienie byłej premier apelują także duchowni innych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta