Choć z powodu huraganu nie ma roboty, pensja nie przepada
Szef nie wykpi się z regulowania wynagrodzenia, gdy jego załoga ma przestój spowodowany klęską żywiołową lub pogodą
Wynagrodzenie przysługuje za pracę rzeczywiście wykonaną. Taka jest ogólna zasada prawa pracy uregulowana w art. 80 k.p. Za czas, kiedy podwładny nie wykonuje zadań służbowych, zachowuje prawo do wynagrodzenia, ale tylko wtedy, gdy prawo pracy tak stanowi.
Takim przepisem jest m.in. art. 81 k.p. Zgodnie z nim pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia za czas, w którym pozostawał w gotowości do świadczenia pracy, lecz nie mógł jej wykonywać z przyczyn leżących po stronie pracodawcy. Regulacja ta opiera się na założeniu, że ryzyko produkcyjne i gospodarcze ponosi firma.
Niezależnie od firmy
Choć przepis stanowi o wynagrodzeniu za czas przestoju „z przyczyn dotyczących pracodawcy”, to w praktyce rozumie się przez to wszelkie przyczyny, niezależne od pracownika.
Innymi słowy będą to zarówno te wynikające z działania lub zaniechania pracodawcy, jak i te, które są niezależne od niego, a związane np. z klęską żywiołową. Takie zdarzenia mają miejsca również w Polsce. Coraz częściej gwałtowne burze, deszcze czy silne wiatry paraliżują działanie wielu pracodawców.
Także w razie przestoju spowodowanego warunkami atmosferycznymi szef musi wypłacać wynagrodzenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta