Pijany dróżnik
Do pięciu lat więzienia grozi 54- -letniemu dróżnikowi, który pijany pełnił służbę na strzeżonym przejeździe kolejowym w Karczewie. Policję zaalarmowali kierowcy. Mężczyzna nie zamykał przejazdu, choć jeździły pociągi. Funkcjonariusze zatrzymali dróżnika, w wydychanym powietrzu miał promil alkoholu. Do czasu przyjazdu zmiennika przy użyciu sygnałów świetlnych radiowozu ostrzegali pociągi o tym, że przejazd nie jest zamykany. Dróżnik odpowie przed sądem i prawdopodobnie straci pracę.