Królewscy marines w dżungli

autor zdjęcia: Marek Szyszko

źródło: Rzeczpospolita

Umundurowanie noszone na Malajach przez żołnierzy piechoty morskiej dostosowane było do warunków tropikalnych – stosowano nowe, wprowadzone w 1944 r. oporządzenie w kolorze zielonooliwkowym. Żołnierz z lewej strony uzbrojony jest w australijski owen, zaś z prawej – w lee-enfielda. No. 5 był ostatnim regulaminowym lee-enfieldem wprowadzonym do uzbrojenia armii brytyjskiej

Do mało znanych konfliktów początkowego okresu zimnej wojny należą walki na Malajach prowadzone od 1948 r. przez oddziały Wspólnoty Brytyjskiej z komunistyczną partyzantką.

Trwające kilkanaście lat starcia toczone były w trudnych warunkach tropikalnej dżungli. Rola marynarki wojennej ograniczyła się w zasadzie do kilku akcji ostrzeliwania wykrytych stanowisk przeciwnika, ale w kampanii lądowej udział wzięła piechota morska.

W czasie II wojny światowej brytyjscy marines przeszli gruntowaną reorganizację. Na bazie sformowanej na początku wojny dywizji (Royal Marines Division) od 1942 r. rozpoczęto tworzenie oddziałów komandosów (Royal Marine Commando). Oddziały te miały siłę batalionu i włączono je w skład czterech brygad komandosów (Commando Brigades); utworzono łącznie dziewięć batalionów marines. Walczyły na europejskim teatrze działań wojennych (m.in. Sycylia, Salerno, Normandia) oraz na Dalekim Wschodzie (Birma). Po zakończeniu...