Rugby: Ziemia jest jajem
Mistrzostwa Świata. Po tygodniach szaleństwa Nowa Zelandia ma to, na co czekała: All Blacks w niedzielnym finale
Właściwie to jajem jest połowa Ziemi, bo ta druga, na której leży Polska, jest okrągła, futbol przesłonił jej wszystko i nie do końca zdaje sobie sprawę, co się przez ostatnie tygodnie w Nowej Zelandii działo. Że właśnie dobiega końca trzecia co do wielkości impreza sportowa na świecie, po letnich igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata w piłce nożnej.
Są takie kraje, w których miłość do futbolu nie wyklucza uczuć do rugby, tak jest m.in. na Wyspach Brytyjskich, w Argentynie, Urugwaju, a we Francji, u finałowego rywala Nowozelandczyków, są takie regiony, gdzie rugby jest kochane mocniej. Polsce bliżej do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta