Nadal chcemy mieć euro, ale już nie tak szybko
Integracja | Polska pamięta o konieczności wejścia do unii walutowej, ale do przyjęcia euro musi się przygotować. Z kolei euroland ma obecnie inne priorytety niż przyjmowanie nowych członków
Wszystkie kraje przystępujące do Unii Europejskie w minionej dekadzie, w tym Polska, zobowiązały się także do przyjęcia euro. Zobowiązanie takie w zasadzie dotyczy wszystkich państw należących do Wspólnoty. Tylko dwóch „starych" jej członków wynegocjowało tzw. klauzulę opt-out, na mocy której nie są oni zobowiązani do przyjęcia wspólnej waluty.
Ostatnio w Polsce rzadziej mówi się o wprowadzeniu euro z powodu problemów związanych z nadmiernym zadłużeniem części krajów unii walutowej. Niedawno temat ten jednak powrócił, głównie za sprawą Marka Belki, prezesa Narodowego Banku Polskiego oraz prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Gospodarka musi być przygotowana
Prezes NBP Marek Belka przy różnych okazjach (np. podczas niedawnej międzynarodowej konferencji zorganizowanej przez NBP pod hasłem „Ku większej integracji i stabilności Europy") powtarza, że Polska nadal jest zdecydowana przystąpić do strefy euro. Przyznaje równocześnie, że aspiracje naszych władz odnośnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta