Zasiłek liczymy od wynagrodzenia z aktualnej umowy
Pracownik, który dla obecnego pracodawcy wykonywał wcześniej zlecenie, otrzyma „chorobówkę" liczoną wyłącznie od pensji z tytułu umowy o pracę. Nie ma znaczenia, jak długo pracował jako zleceniobiorca i jakie osiągał zarobki
Jeśli podwładny wcześniej był w tej samej firmie zleceniobiorcą, to zazwyczaj nie musi się martwić tzw. okresem wyczekiwania na zasiłek chorobowy. Czyli może przejść na „chorobowe” już pierwszego dnia pracy na etat. Nie jest tak zawsze, ale tylko wtedy, gdy z umowy-zlecenia płacił dobrowolną składkę na ubezpieczenie chorobowe.
Poczekać na prawo
Zasiłek chorobowy przysługuje osobie, która przed zachorowaniem opłacała składkę chorobową. Okres jej opłacania, czyli tzw. okres wyczekiwania na zasiłek, jest krótszy dla osób objętych tym ubezpieczeniem obowiązkowo, bo wynosi tylko 30 dni (np. dla pracowników), niż dla tych, którzy płacą tę składkę dobrowolnie – 90 dni (np. zleceniobiorcy czy przedsiębiorcy).
Mówi się, że musi to być „nieprzerwane ubezpieczenie chorobowe” przez co najmniej 30 bądź 90 dni. Ale w praktyce nie zawsze musi to być ciągłość opłacania składki chorobowej. Ustalając, czy ktoś ma prawo do świadczenia za czas niedyspozycji zdrowotnej, można uwzględnić poprzednie okresy ubezpieczenia chorobowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta