![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Budżet wcześnie, ale pewnie do poprawki
Budżet wcześnie, ale pewnie do poprawki
Choć Sejm nie przegłosował jeszcze ostatecznie stawek podatkowych na przyszły rok, to w przygotowanym przez Ministerstwo Finansów (i przesłanym wczoraj rządowi) projekcie budżetu wyliczono dochody przy założeniu, że stawki podatku dochodowego od osób fizycznych wyniosą 21, 33 i 45 proc. , a od osób prawnych -- 40 proc. Oznaczałoby to, że budżet będzie zasobniejszy, niż przewidywano latem, gdy podczas wstępnej przymiarki dochodów i wydatków zakładano obniżkę stawek obu podatków dochodowych. Do Sejmu budżet ma trafić do końca października, można jednak przypuszczać, że przynajmniej po stronie wydatków jego projekt będzie się różnił od tego, nad którym w przyszłym tygodniu ma radzić rząd. Jak bowiem poinformowano nas w Biurze Prasowym MF, obecny projekt nie uwzględnia skutków wprowadzonej od 1 października reformy centrum gospodarczego. Wygląda na to, że do zmian trudno przyzwyczaić się także tym, którzy ich dokonują.
H. B.
