Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Adoptowany Polak

12 października 1996 | Plus Minus | MH

Adoptowany Polak

Z Andersem Bodegardem, tłumaczem poezji Wisławy Szymborskiej na język szwedzki, rozmawia Marzena Hausman

Skąd wzięło się pana zainteresowanie Polską i językiem polskim?

Z wykształcenia jestem filologiem, bardziej językoznawcą niż literaturoznawcą. Skończyłem slawistykę i romanistykę na Uniwersytecie Sztokholmskim. Pod koniec lat 60. pracowałem jako lektor języka szwedzkiego na Uniwersytecie w Lyonie, przeżyłem tam burzliwy rok 1968 i w 1969 wróciłem jako lewicowiec, goszysta, do Szwecji. Przez ponad dziesięć lat uczyłem cudzoziemców szwedzkiego w Szwecji, a w 1981, na dwa miesiące przed wprowadzeniem stanu wojennego, przyjechałem jako lektor języka szwedzkiego do Krakowa, na Uniwersytet Jagielloński. Chciałem poważnie zajmować się językiem i literaturą polską, ale nie ukrywam, że ogromnie interesowała mnie sytuacja polityczna. To było przecież pierwsze otwarcie w tym strasznym murze. Wtedy znałem już dość dobrze polski. Po wprowadzeniu stanu wojennego musiałem opuścić Polskę, ale wróciłem już pod koniec stycznia 1982 roku i zostałem do czerwca 1983 roku. Tego naprawdę nie żałuję, bo były to trudne czasy, ale ogromnie ciekawe. Miałem zdolnych studentów, którzy bardzo dobrze pracowali. Śpiewałem też w Kościele Mariackim, w chórze kameralnym KIK-u, założonym w 1969 roku przez Karola Wojtyłę. Próbowałem się zintegrować....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 884

Spis treści
Zamów abonament