Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Do redakcji

12 października 1996 | Plus Minus | NC

Do redakcji

Między ludźmi i maszynami

Z satysfakcją kwituję -- iczuję się zaszczycony -- że p. Krzysztof Dzierżawski w artykule "Między ludźmi imaszynami" ("Plus Minus" nr 39, "Rz" nr 227 z 28--29 września br. ) utożsamił poglądy moje oraz luminarzy ekonomii i objawił istnienie "teorii Ricarda-Ludda-Leontieffa-Giełżyńskiego", a nawet mnie osobiście przypisał pogląd, który (co wyraźnie zaznaczyłem) głosił Ricardo. To dla mnie wielki honor. Ale czemuż nie dodał p. Dzierżawski choćby jeszcze nazwisk Drancourta i Rifkina, którzy w swych tekstach (pod identycznym tytułem "koniec pracy") posunęli się w czarnowidztwie owiele dalej niż wyżej wymienieni?

Zpokorą przyjmują opinię mego PT Polemisty, że ignoruję fakty i zasady logiki, jak również jego supozycję ("ciekawe zagadnienie teoretyczne" -- jak to ujął zjadliwie) , że robotom, gdyby wzięły się za publicystykę, mogłaby się taka ignorancja nie udać. W zamian zapytuję, czemu w Centrum im. A. Smitha zatrudnione są osoby, które nie potrafią czytać? P. Dzierżawski wytyka mi, że napisałem o spadku zatrudnienia we francuskim rolnictwie, nie zauważając, iż przytaczam dane z pracy Drancourta. Następnie zaś jako "miarę niekonsekwencji" (mojej! ) przytacza zdanie, które zacytowałem dosłownie z tekstu p. Danuty Zagrodzkiej (znanej zliberalnych przekonań)...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 884

Spis treści
Zamów abonament