Kto się spieszy z zakupem
Część klientów, bojąc się, że od stycznia będzie trudniej o kredyt, chce zdążyć z transakcją do końca roku. Inni czekają na spadki cen
Krzysztof Celiński, pośrednik z agencji Askel Nieruchomości, ocenia, że na rynku nieruchomości zaczyna się wzmożony ruch. – Wygląda na to, że końcówka roku będzie intensywna. Kupującym zaczyna się spieszyć. Na gwałt szukają mieszkania, chcąc zdążyć z transakcją przed końcem roku – mówi Krzysztof Celiński. – Klienci boją się stycznia. Niepokoi ich, że o kredyt może być jeszcze trudniej – podkreśla.
Oferty godne uwagi
Krzysztof Celiński zauważa, że część sprzedających stara się wykorzystywać lepszą koniunkturę. – Właściciel 48-metrowego mieszkania na Pradze-Południe, które kosztowało niecałe 290 tys. zł, zrezygnował z transakcji w ostatniej chwili. Wszystko było uzgodnione, był wyznaczony termin umowy. Ale sprzedający zaczął się zastanawiać, czy przypadkiem nie chce za lokal za mało, że może zjawi się klient, który da więcej – opowiada pośrednik z Askel...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta