Biało-czerwony smok
Polacy zaczęli Puchar Świata od szybkiego zwycięstwa z Kubą 3:0. Dziś grają z Serbią
Takie wygrane jak ta w Nagoi śnią się sportowcom po nocach. Pewne i szybkie, gdy rywal ma niewiele do powiedzenia. Pierwszy krok na długiej drodze do igrzysk w Londynie został zrobiony. To było prawdziwe wejście smoka.
Orlando Samuels Blackwood, trener reprezentacji Kuby, wicemistrzów świata, powiedział: – Popełniliśmy za dużo niewymuszonych błędów, aż 17 tylko w dwóch pierwszych setach, brakowało nam własnego rytmu gry. To był bardzo zły mecz w naszym wykonaniu, ale wierzę, że jesteśmy w stanie grać znacznie lepiej.
Andrea Anastasi nie ukrywał radości. – Byliśmy skoncentrowani i to jest najważniejsze. Włoski...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta