![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Na plac Tahrir wróciła rewolucja
Dziesięciu zabitych, około tysiąca rannych – to efekt starć demonstrantów z policją w Kairze, Aleksandrii i Suezie
To najbrutalniejsze starcia od protestów, które w lutym doprowadziły do upadku prezydenta Hosniego Mubaraka. Doszło do nich na tydzień przed wyborami parlamentarnymi w Egipcie. Demonstranci mówią, że to dalszy ciąg rewolucji, która obaliła reżim Hosniego Mubaraka.
Gorący weekend
Gorąco zrobiło się w piątkową noc. Po pokojowej demonstracji, w której wzięło udział 50 tys. osób, na placu Tahrir pozostało około stu młodych ludzi – zwolenników reform, którzy protestowali przeciwko rządom wojskowych. Rozstawili namioty, które policja zlikwidowała, co sprawiło, że na plac przyszło 5 tys. demonstrantów. – Lud chce obalenia reżimu –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
