Śmieci pod lotniskiem
Okolice lotniskowego ogrodzenia przy ulicy Wirażowej, sobota, chwila po godz. 7. Pojawiają się pierwsi spotterzy (ich pasją jest fotografowanie samolotów).
Ale zamiast za aparaty łapią za rękawice i worki foliowe. W mig znikają śmieci: butelki, opony, obicia od tapicerek samochodowych. – To akcja skierowana przeciwko „weekendowym turystom". Pozostawiają po sobie stosy brudów, które utrudniają nam obserwację – mówi Maciej Serafin, jeden z koordynatorów akcji. – Nieraz, robiąc zdjęcia, potknąłem się o śmieci. W sobotę zebrano 20 worków odpadów. Spotterzy zapowiadają, że sprzątanie będzie odbywać się cyklicznie w różnych okolicach portu. Z tej okazji założyli na Facebooku stronę „Nie śmiecę pod płotem Lotniska Okęcie".