Bruksela nie rezygnuje
Komisja Europejska nadal chce wspólnego długu i unii fiskalnej
Korespondencja z Brukseli
Komisja Europejska proponuje stworzenie wspólnych obligacji stabilizacyjnych, zwanych wcześniej euroobligacjami. – Każdy z inwestorów będzie mógł zażądać spłaty od któregokolwiek ze współemitentów – tłumaczył wczoraj w Brukseli Oli Rehn, unijny komisarz polityki gospodarczej. Czyli np. grecki dług musiałby zostać spłacony przez Niemcy, Finlandię, Austrię czy którekolwiek z 17 państw strefy euro. To wariant skrajny w przypadku niewypłacalności jednego z rządów, bo państwa wcześniej umówiłyby się między sobą, że każde obsługuje i spłaca swoją część długu ze wspólnych emisji.
Bruksela na razie proponuje trzy warianty euroobligacji (pisaliśmy o tym w „Rz" z 22 listopada). Konkretne przepisy przedstawi po przeprowadzeniu konsultacji rynkowych i wysłuchaniu opinii rządów. Jedna z nich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta