Mądre eseje słynnego włoskiego reportera
W „Listach przeciwko wojnie”, które wkrótce się ukażą, Terzani ostrzega, że przemocą nie pokonamy fanatyków
Trzy dni po ataku na Nowy Jork Tiziano Terzani (1938 – 2004) pisał, że zamach fanatyków z al Kaidy nie jest wyłącznie przejawem szaleństwa czy zdziczenia. Apelował, byśmy postarali się zrozumieć, kim są sprawcy i co motywuje ich do dokonywania aktów terroru. Miał na ten temat własne przemyślenia, bo w 1995 r. znalazł się na pograniczu Pakistanu i Afganistanu w jednym z obozów szkoleniowych, które finansował bin Laden.
Znakomity włoski reporter twierdził, że desperacja talibów to nie tylko efekt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta