Pani prezydent wygrywa wojnę o papier dla gazet
Argentyna. Kongres uznał papier gazetowy za „dobro publiczne". Dla stowarzyszeń mediów to zamach na wolność słowa.
Prawo, które przeforsował rząd, uderza w argentyńskiego monopolistę Papel Prensa, w którym 49 proc. akcji ma wydawca dziennika „Clarin", 27,5 proc. – państwo, a resztę gazeta „La Nación".
Prezydent Cristina Kirchner nie kryje, że chętnie wywłaszczyłaby prywatnych udziałowców. W zeszłym roku oskarżyła „Clarin" o nieuczciwe wejście w posiadanie akcji (poprzedni właściciel miał zostać zmuszony do sprzedaży firmy w latach 70. przez juntę wojskową). Ponieważ nie udało się unieważnić tej transakcji, rząd przeforsował prawo, które zmusi Papel Prensa m.in. „do wykorzystywania pełnej mocy produkcyjnej, by w pełni zaspokoić zapotrzebowanie". „Clarin" i „La Nación" są oskarżane o manipulowanie dystrybucją i cenami papieru w celu zdławienia konkurencji.