Firma nie zobaczy pieniędzy ze sprzedaży ośrodka wypoczynkowego
Przed zbyciem nieruchomości – bazy noclegowej dla pracowników – warto zmienić jej zastosowanie. Inaczej przychód z transakcji trzeba przelać na zakładowy fundusz socjalny
Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego, który zapadł 7 grudnia 2011 w sprawie, jaką wytoczyły spółce działające w niej związki zawodowe (II PK 127/11).
Poszło o 1 mln złotych, jakie spółka zarobiła na sprzedaży ośrodka wypoczynkowego, z którego w okresie wakacyjnym korzystali pracownicy firmy. Ośrodek został wniesiony aportem do prywatyzowanej spółki skarbu państwa. W 2001 r. hotel został wydzierżawiony innej spółce, z prawem do rezerwacji 120 miejsc dla pracowników w okresie wakacyjnym.
Natomiast w październiku 2004 właściciel ośrodka wypowiedział dzierżawę, bo nie odnotował na swoim koncie wpływu czynszu. Przez krótki okres ośrodek miało w dzierżawie małżeństwo, które później kupiło tę nieruchomość. Jednak w nowej umowie dzierżawy nie było już klauzuli dotyczącej rezerwacji miejsc na rzecz pracowników firmy.
Jak się okazało w trakcie procesu, spółka zdecydowała się na sprzedaż ze względu na zły stan...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta