Miłosne ofiary „Diabła”
Obiecywał miłość aż po grób. Rozkochiwał, a potem okradał. 43-letni Mariusz W. ps. Diabeł oszukał ponad 20 kobiet w całym kraju. Straciły w sumie kilkaset tysięcy złotych. Oszust wpadł w ręce stołecznej policji.
Mężczyzna wyszukiwał ofiary na portalach internetowych. Po kilku wirtualnych randkach spotykali się na żywo. – Wybierał panie 40-, 50-letnie. Już podczas pierwszych randek pożyczał od nich pieniądze. Początkowo niewielkie kwoty, później sumy rosły – mówi policjant. Pieniądze straciła m.in. mieszkanka Śródmieścia, która pożyczyła kochasiowi 3,5 tys. zł.
A gdy poprosiła o zwrot pożyczki, „Diabeł" zniknął.
Policjanci zatrzymali oszusta w hotelu w Mławie, gdzie umówił się on z kolejną kobietą. Grozi mu osiem lat za kratami.