Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wujek Misza z Moskwy

04 stycznia 2012 | Świat | Andrzej Pisalnik
Aleksander Łukaszenko i Michaił Gucerijew znają się od dawna (na zdjęciu spotkanie w Moskwie w grudniu 2001 roku)
źródło: forum itar–tass
Aleksander Łukaszenko i Michaił Gucerijew znają się od dawna (na zdjęciu spotkanie w Moskwie w grudniu 2001 roku)

Dzięki Łukaszence rosyjski magnat naftowy będzie światowym potentatem w branży potasu

Korespondencja z Grodna

Przyczyn wieloletniej wzajemnej sympatii rosyjskiego biznesmena Michaiła Gucerijewa i białoruskiego przywódcy białoruscy eksperci mogą się tylko domyślać. Ekonomista i wiceprzewodniczący opozycyjnej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Lew Margolin mówi „Rz", że nawet próba spekulacji na temat tego, jakie korzyści Aleksander Łukaszenko może mieć z racji przyjaźni z Gucerijewem, grozi na Białorusi konsekwencjami karnymi. – Jestem jednak przekonany, że za dopuszczeniem Gucerijewa do eksploatacji strategicznych dla Białorusi zasobów naturalnych stoją nie tyle  interesy państwa, ile osobiste interesy Łukaszenki – dodaje Margolin.

O zażyłości między swoim prezydentem a rosyjskim oligarchą Białorusini dowiedzieli się w nietypowy sposób. Dzięki relacjom z ich wspólnej wizyty w domu dziecka.

– Dziękujemy, dziękujemy! – krzyczeli...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9123

Wydanie: 9123

Spis treści
Zamów abonament