Świat według Awigdora Liebermana
Izrael jest jak Czechosłowacja w 1938 r., a Iran chce przejąć światowe zasoby surowców – przekonywał w Warszawie szef izraelskiego MSZ
Awigdor Lieberman – pochodzący z sowieckiej Mołdawii, były wykidajło – jest jedną z najbardziej barwnych postaci na światowej scenie dyplomatycznej. Uznawany za skrajnego nacjonalistę polityk przyjechał do Warszawy, aby przekonać Polaków do poparcia nowych sankcji przeciwko Iranowi.
– Ten kraj to olbrzymie zagrożenie. Nie tylko dla Izraela, ale i dla całego świata – powiedział na zamkniętym spotkaniu z polskimi dziennikarzami. – Wielki plan Irańczyków polega na opanowaniu krajów Zatoki Perskiej. Ajatollahowie chcą kontrolować światowe zasoby surowców i w ten sposób dyktować światu swoje warunki – dodał.
Według Liebermana Iran bierze na celownik...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta