Akcje drożeją, bo maleje liczba skarg
TalkTalk, brytyjski operator dostępu do szybkiego Internetu (1,7 mld dol. wartości) poprawił prognozę rocznych wyników i ogłosił, że w I półroczu wyjdzie spod kreski.
To wystarczyło, by w Londynie jego akcje zyskiwały we wtorek ponad 11 proc. TalkTalk konkurujący z BT, Virgin i BSkyB stracił w III kwartale 43 tys. klientów, bo pogorszył jakość usług w ramach integrowania różnych systemów naliczania opłat i obsługuje ich teraz 4,08 mln.
Prezes Dido Harding podkreślił, że liczba skarg kierowanych do ośrodków obsługi i do organu nadzoru rynku Ofcom maleje. – Zamęt ustabilizował się i jesteśmy pewni, że w ciągu sześciu miesięcy odzyskamy pozytywny wynik – dodał.
Operator podwyższył prognozę rocznego zysku na akcję o 6 proc., do 17– 17,5 pensów dzięki napływowi klientów do jego własnej sieci, oszczędnościom w kosztach i zwiększeniu średniego przychodu na użytkownika do 25,3 funtów. Analityk z Liberum Capital Mark James uważa, że TalkTalk może zwiększyć zysk EBITDA o 30 proc. w ciągu dwóch lat. —