Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kuszenie świętego Antoniego

02 listopada 1996 | Plus Minus | JH

Kuszenie świętego Antoniego

Józef Hen

Edek M. , chuderlawy blondyn, z którym skumaliśmy się w batalionie pracy pod Taszkientem, krawiec z zawodu, był kilka lat starszy ode mnie i to wystarczyło, by mógł pysznić się prawdziwym dowodem osobistym z orłem w koronie; prócz dowodu miał też duży, grubo wypchany plecak, którego nie spuszczał z oka, całkiem słusznie zresztą. Nie taki obdartus i łazęga jak ja. W batalionie, w dzień wolny od pracy, co się czasem zdarzał, golił się (ja jeszcze nie) i zakładał krawat w groszki. To Edkowi M. , a właściwie temu, że miał ten czarodziejski dowód osobisty, zawdzięczam, że po wspólnej ucieczce ze strojbatu (sąd wojskowy zakwalifikowałby ją jako dezercję) , zostałem na komendzie placu w Jangi-Julu dołączony do "grupy" i przesłany do Szachrysiabzia na komisję wojskową, ostatnią komisję w armii Andersa przed jej ostateczną ewakuacją do Iranu.

W Szachrysiabziu, w miejscowości, w której urodził się Tamerlan (co nas wtedy mało wzruszało) , na noc schroniliśmy się, niedobitki odrzucone przez komisję, w opustoszałym meczecie. Była to zła noc, obudziłem się z bólem głowy. Na zewnątrz raziło oczy palące światło. Był czas dojrzewania bawełny i widziałem dziewczęta uzbeckie w wielobarwnych sarafanach stąpające jak oślepłe, z zaropiałymi od alergii oczyma. Nie znaliśmy jeszcze słowa...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 902

Spis treści

Raporty

Zamów abonament