Termin nadchodzi, a pracownika brak
Gdy dzień rozpoczęcia pracy nie pokrywa się z datą zawarcia umowy, do nawiązania stosunku pracy dochodzi w dniu wskazanym w angażu. Nawet wtedy, gdy pracownik faktycznie nie przystąpi do wykonywania obowiązków
W umowie o pracę strony powinny określić rodzaj pracy, miejsce jej wykonywania, wymiar czasu pracy, wynagrodzenie, ale i termin rozpoczęcia pracy. Określenie tego terminu jest szczególnie istotne.
Do nawiązania stosunku pracy dochodzi bowiem w momencie określonym w umowie jako dzień rozpoczęcia pracy. Wyjątkowo tylko, gdy tej daty nie określono, stosunek pracy jest nawiązywany od dnia zawarcia umowy.
Moment nawiązania stosunku pracy jest z kolei początkiem okresu zatrudnienia, od którego długości zależą uprawnienia emerytalne pracownika, wysokość odpraw, a także okres wypowiedzenia.
Gdy rekrut się nie zjawia
Problem się pojawia, jeżeli pracownik w dniu wskazanym w umowie nie przystąpi do wykonywania pracy. Kwestię tę rozstrzygnął Sąd Najwyższy w wyroku z 29 października 2007 r. (II PK 56/07).
Przyjął, że powstanie stosunku pracy nie jest zależne od faktycznego jej rozpoczęcia przez pracownika. Tak więc niezależnie od zachowania kandydata do pracy jego zatrudnienie rozpocznie się w dniu wskazanym w umowie.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta