Miejskie spółki to żyła złota
Wiceprezydent czy skarbnik z lepszymi zarobkami niż prezydent? Wystarczy, że trafią do rady nadzorczej
W samorządach zazwyczaj najlepiej zarabiają wcale nie prezydenci miast, ale najbliżsi współpracownicy: wiceprezydenci, skarbnicy czy sekretarze – wynika z ich oświadczeń majątkowych za ubiegły rok, jakie opublikowały niektóre miasta (był na to czas do 30 kwietnia), oraz z danych, do których udało się dotrzeć „Rz".
Choć np. zarobki prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz wzrosły w 2011 r. o 30 tys. zł (pensja prezydencka i pieniądze z Uniwersytetu Warszawskiego), to i tak z 290 tys. zł zarobiła mniej niż jej dwaj zastępcy.
Mirosław Czekaj do pensji z ratusza dorobił 186 tys. zł. Grubo ponad połowę otrzymał za pracę w radzie nadzorczej PKO BP, z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta