Trudny mariaż sfer nauki i biznesu
Współpraca między polskimi uczelniami i firmami musi nabrać rozpędu. Stawką jest rosnąca innowacyjność, na którą wpływ ma nie tylko liczba nowych wynalazków, ale też ich powszechne zastosowanie użytkowe
Innowacyjność gospodarki, nie tylko polskiej, zależy w dużej mierze od współpracy środowisk naukowców i przedsiębiorców. Jak komercjalizować wyniki badań naukowych, a więc udanie transferować wiedzę i technologie ze sfery nauki do przemysłu, zastanawiali się uczestnicy debaty „Nauka z biznesem – współpraca dla innowacyjności" zorganizowanej przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.
Wzór zza oceanu
Dyskutanci się zgodzili, że w celu usprawnienia współpracy i nadania jej głębszego i częstszego charakteru warto oprzeć się na sprawdzonych wzorcach. I tu od razu nasuwa się przykład USA, które dostarczają corocznie mnóstwa wynalazków, a współpraca nauki i biznesu przebiega tam wręcz modelowo. Co równie istotne, wynalazki za oceanem są bardzo szybko komercjalizowane. Jak się jednak okazuje, nie jest to prosta recepta na sukces.
– Liczba wynalazków w Stanach Zjednoczonych jest największa na świecie, a ich komercjalizacja przebiega niezwykle sprawnie. Niewątpliwie z USA powinniśmy czerpać inspiracje, jak rozwijać kapitał ludzki, który te wynalazki generuje – mówił dr Marcin Szumowski, współzałożyciel i członek rady nadzorczej spółki Medicalgorithmics,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta