Utracone nadzieje małych gangsterów
Ken Loach i Andrew Dominik opowiadają o ludziach wypchniętych na społeczny margines
Na tegorocznym festiwalu kino społeczne jest w odwrocie. Twórcy przyglądają się ludziom z bliska. To, co osobiste, intymne, staje się najważniejsze. W znakomitej „Miłości" – najlepszym jak dotąd obrazie konkursowym – Michael Haneke niemal nie wychodzi poza paryskie mieszkanie, w którym mąż opiekuje się umierającą żoną.
Natomiast widzów, którzy chcą oglądać na ekranie niepokoje współczesności, nie zawiódł jak zwykle Ken Loach.
– Próbuję pokazać kolejną straconą generację – mówił w Cannes. – W ubiegłym roku liczba bezrobotnych w wieku do 30 lat po raz pierwszy przekroczyła w Wielkiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta