Na orbitę prywatnie
Udany start rakiety SpaceX otwiera nowy rozdział podboju kosmosu – erę dominacji komercyjnych firm
Falcon 9 z kapsułą Dragon na pokładzie wystartował wczoraj rano. Po 10 minutach od oderwania się od Ziemi, na wysokości ok. 340 km, Dragon odłączył się od rakiety nośnej i rozłożył panele słoneczne. Teraz zmierza w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W czwartek przejdzie testy przed cumowaniem. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, połączy się ze stacją w piątek. Będzie pierwszym prywatnym pojazdem, który zawiózł zaopatrzenie na orbitę.
– Kamień spadł mi z serca – napisał na Twitterze Elon Musk, miliarder, który stoi za kosmicznym przedsięwzięciem SpaceX. – Każda cząstka mojego ciała była naładowana adrenaliną. Ze startem tej rakiety wiążemy tak wielkie nadzieje, że teraz czujemy się, jakbyśmy wygrali Superbowl!
Radość Muska jest w pełni uzasadniona. Start przekładano wielokrotnie, ostatni raz w sobotę, kiedy odliczanie przerwano...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta