Grecja – ostatni bastion eurolandu
Najsprawiedliwiej byłoby, gdyby niedzielne wybory parlamentarne w Grecji wygrali skrajni i nieodpowiedzialni populiści. Wtedy będzie wszystko jasne. Nikt już nie da Atenom żadnego wsparcia. Natomiast wszyscy z zainteresowaniem będą oglądać, jak państwo, któremu nikt nie chce już niczego pożyczyć, bez zagranicznego dyktatu, samo tnie wszystkie wydatki do poziomu dochodów.
To byłaby bolesna lekcja poglądowa dla populistów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta