Europa czeka na Ateny
Grecy wybiorą w niedzielę nowy parlament, ale nikt nie ma pewności, czy uda się powołać rząd
Aleksis Cipras miał udaną kampanię wyborczą, ale następnym premierem będzie Antonis Samaras – przekonywał w piątek swych czytelników dziennik „Kathimerini". Samaras jest szefem konserwatywnej Nowej Demokracji, która nie była w stanie utworzyć rządu w rezultacie majowych wyborów. Dlaczego miałby zostać premierem tym razem? Bo Grecy nie chcą drachmy – udowadnia „Kathimerini". Z badań wynika niezmiennie, że 71 – 78 proc. Greków pragnie zachowania euro i nie chce powrotu do drachmy, co byłoby konsekwencją odrzucenia przez UE i inne instytucje międzynarodowe warunków Aleksisa Ciprasa i jego lewicowej koalicji Syriza.
Czego chce Syriza
Nieodgrywające do niedawna prawie żadnego znaczenia ugrupowanie zajęło w majowych wyborach drugie miejsce z hasłami wypowiedzenia porozumień Grecji z międzynarodowymi instytucjami, co uratowało kraj przed bankructwem. Cipras stonował...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta