Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kronikarka Polesia

21 lipca 2012 | Kultura
Przewóz konia,  1932 (po lewej). Polesie widziane prywatnie
źródło: Fundacja Archeologia Fotografii
Przewóz konia, 1932 (po lewej). Polesie widziane prywatnie
... i wersja oficjalna. Bocian w promieniach słońca / Olśnienie, 1929
źródło: Fundacja Archeologia Fotografii
... i wersja oficjalna. Bocian w promieniach słońca / Olśnienie, 1929
Poleskie dziecko, ok. 1930 – 1935
źródło: Fundacja Archeologia Fotografii
Poleskie dziecko, ok. 1930 – 1935
Poleskie nagrobki,   ok. 1930 – 1935 Chomętowscy
źródło: Fundacja Archeologia Fotografii
Poleskie nagrobki, ok. 1930 – 1935 Chomętowscy
Zofia Chomętowska, autoportret (fragment), 1920
źródło: Fundacja Archeologia Fotografii
Zofia Chomętowska, autoportret (fragment), 1920
Rozmowa przy płocie: czy głuszce już tokują? Bogdanówka, 1931
źródło: Fundacja Archeologia Fotografii
Rozmowa przy płocie: czy głuszce już tokują? Bogdanówka, 1931

Olbrzymia część zdjęć Zofii Chomętowskiej to zapis kolejnych zleceń, podróży, codziennego pstrykania

Jacek Tomczuk

– Co, kobieta? Przecież pani nie da rady – słyszy, kiedy w 1936 roku wygrywa konkurs na fotografa Ministerstwa Komunikacji. Rzeczywiście, zadanie nie było łatwe: urzędnicy potrzebowali osoby do objeżdżania Polski i fotografowania osiągnięć swego resortu: nowe drogi, dworce, linie kolejowe. Czy Chomętowska zdawała sobie sprawę, że stała się, jak  byśmy dziś powiedzieli, rządowym PR-owcem, bierze udział w propagandzie sukcesu?

Nie miała jednak wyboru: w połowie lat 30. rozwiodła się z mężem, straciła majątek na Polesiu (prawdopodobnie poszedł za długi męża), musiała z czegoś się utrzymać i znaleźć zajęcie, które do tej pory polegało głównie na polowaniach, spacerach i przyjmowaniu gości. Nowe zlecenie zapewnia stałą pensję, samochód, szofera. Polska ze zdjęć Chomętowskiej jest słoneczna, murowana, bez śladu kałuży. Udała się jej rzecz niemal niemożliwa: na fotografiach z Białowieży nie ma lasu. Jej zdjęcia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9289

Wydanie: 9289

Zamów abonament