Pijany żeglarz jest jak pijany kierowca
Spływ kajakiem czy rejs jachtem po kilku piwach jest niebezpieczny, a może być też kosztowny dla wakacyjnego budżetu turysty
O tym, jak przykre konsekwencje może mieć pływanie kajakiem w stanie nietrzeźwości, przekonało się dwóch 19-latków. Wywrócili się z kajakiem na środku Jeziora Nidzkiego. Mieli dużo szczęścia, bo w pobliżu przepływał wodny patrol policji, a funkcjonariusze usłyszeli ich krzyki. Ruszyli na ratunek. Chłopcy byli wyczerpani, przerażeni, zmarznięci i jak się po chwili okazało – nietrzeźwi.
Wybawcy po udzieleniu pomocy wręczyli im kwitki z mandatami. Za pływanie kajakiem w stanie nietrzeźwości dostali po 50 zł, mimo że grozi za to nawet 500 zł.
– Kara nie była wysoka ze względu na ich młody wiek i to, że cała ta przygoda będzie już dla nich dużą nauczką na przyszłość – mówi mł. asp. Monika Uliszewska z Komendy Powiatowej w Piszu.
Motorówką za kratki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta