Usunąć wojenną truciznę
Amerykanie usuną tzw. pomarańczowy czynnik z lotniska Danang. Jest tam od czasu wojny wietnamskiej
Armia USA użyła w Wietnamie około 50 milionów litrów „Agent Orange", fitotoksycznego preparatu, który niszczy warzywa, krzewy i drzewa liściaste. Mieszanka była zanieczyszczona niebezpieczną dla ludzi dioksyną. Efektem były m.in. zachorowania na raka układu oddechowego i upośledzenie oraz niedorozwój dzieci.
Rząd amerykański przeznaczył 41 milionów dol. na oczyszczenie 73 tys. metrów kw. ziemi do końca 2016 r. Zostanie ona wykopana i podgrzana do wysokiej temperatury, która ma zniszczyć niebezpieczne środki chemiczne. Strona wietnamska zbuduje elektrownię, która będzie dostarczać energii elektrycznej.
Danang jest regionem popularnym wśród turystów. Podczas zakończonej w 1975 r. wojny ta nadmorska miejscowość była miejscem wypoczynku dla żołnierzy USA. Ale to właśnie tu składowano „czynnik pomarańczowy" i stąd zanieczyszczenia. Amerykanie pomogą też w oczyszczeniu Bien Hoa, miejsca, w którym składowano szkodliwe dioksyny.