Pożar – i po weselu
Gigantyczny słup dymu unoszący się z płonącego hotelu było widać z odległości wielu kilometrów
Aż 30 jednostek gasiło pożar hotelu w Nadarzynie na Mazowszu. Ogień zauważono ok. godz. 16 w sobotę. Początkowo objął pierwsze i drugie piętro, potem dach hotelu.
Ewakuowano ponad 20 osób, głównie pracowników. Jedna osoba trafiła do szpitala. Na razie nie wiadomo, dlaczego wybuchł ogień. Ustalono tylko, że najpierw pojawił się w jednym z pokojów na pierwszym piętrze. Pożar pokrzyżował plany nowożeńcom. W sobotę w hotelu miało się odbyć wesele.